Sport stał się okazją do pokazania, jak ważne jest każde życie. W sobotę, 7 grudnia 2024 r., odbył się 9. Bieg dla Życia.
Bieg dla Życia to inicjatywa, która od dziewięciu lat promuje sport i zdrowy styl życia, ale jej głównym celem jest zamanifestowanie, że życie jest cudem i każde – od poczęcia do naturalnej śmierci – powinno być chronione i objęte troską.
– Nie jesteśmy wstanie zmierzyć tego, czy udało się ludziom powiedzieć o tym, że życie jest cudem – mówił w rozmowie z Radiem FARA ks. Michał Kozak, dyrektor Biegu dla Życia. – Na pewno dla nas było to takie utwierdzenie w tym, że życie jest ważne.
W tym roku w Biegu dla Życia wzięło udział 44 biegaczy. Przebiegli oni 42 km, startując przy Jarosławskim Opactwie, a kończąc przy kościele pw. św. Doroty w Markowej, gdzie znajdują się relikwie bł. Rodziny Ulmów – patronów biegowej akcji.
– To większości osoby, które biegną z nami od początku, dlatego jest tutaj bardzo rodzinnie – powiedziała Dorota Trudzik, koordynator Biegu dla Życia. – Bieg jest o tyle wyjątkowy, że nie mierzymy czasu, biegniemy zwartą grupą, jest szansa na rozmowę, wspólną modlitwę i wzajemne wspieranie się.
– W grupie biegło się bardzo dobrze – mówiła o swoich odczuciach p. Małgorzata, która w Biegu dla Życia uczestniczyła po raz 4. – Na trasie pojawiali się ludzie, którzy nam kibicowali, a po drodze mieliśmy okazję odmawiać różaniec i koronkę do Bożego Miłosierdzia, więc ideę biegu udało się chyba zachować.
Tegoroczny Bieg dla Życia był już 9. odsłoną inicjatywy promującej życie. Po raz drugi odbył się on pod patronatem bł. Rodziny Ulmów. Samą trasę poprzedziła Msza Święta w Jarosławskim Opactwie, której przewodniczył bp Stanisław Jamrozek, biskup pomocniczy Archidiecezji Przemyskiej.
fot. Bieg dla Życia