W sercu Podkarpacia, przy Sanktuarium Grobu Bożego w Przeworsku, narodziła się niezwykła inicjatywa, która od ponad trzynastu lat przynosi realną pomoc mieszkańcom Afryki. Grupa Charytatywna działająca przy tym sanktuarium rozpoczęła akcję „Makulatura na Misje” – prosty, a zarazem genialny pomysł, który zamienia niepotrzebny papier w źródło życia dla tysięcy ludzi.
Celem akcji jest zbiórka makulatury, z której dochód w całości przeznaczany jest na budowę studni głębinowych w krajach afrykańskich. Dzięki zaangażowaniu lokalnych społeczności i wsparciu darczyńców, udało się już wybudować trzydzieści osiem studni, które zapewniają dostęp do czystej wody w miejscach, gdzie jest ona luksusem. Akcję nadzoruje pan Ryszard Łuczyk, który z pasją i determinacją koordynuje logistykę, ustawianie kontenerów i organizację zbiórek. Kontenery rozlokowane są na stałe w kilkunastu miejscach na Podkarpaciu, głównie przy parafiach lub szkołach.
Pierwsza studnia powstała w Sudanie, następnie okazało się, że jest wielka potrzeba budowy studni w innych krajach afrykańskich, gdzie posługują polscy misjonarze i misjonarki. Większość studni w ramach tej akcji powstała w Czadzie, gdzie posługuje ksiądz Edward Ryfa pochodzący z Gniewczyny koło Przeworska, oraz w Kamerunie, gdzie swoją misję pełni ks. Marek Kapłon – przeworszczanin. W tych krajach dostęp do wody pitnej jest ogromnym wyzwaniem. W Czadzie, gdzie temperatury często przekraczają 40°C, mieszkańcy muszą pokonywać wiele kilometrów, aby zdobyć choćby niewielką ilość wody. Podobnie w Kamerunie, gdzie studnie głębinowe stają się centralnym punktem życia lokalnych społeczności, zapewniając nie tylko wodę, ale także nadzieję na lepsze jutro.
Każda studnia nosi imię jakiegoś świętego lub błogosławionego, osoby ważnej dla Kościoła, a na miejscu umieszczane są tabliczki z informacją o darczyńcach z Podkarpacia. Jest między innymi studnia imienia Błogosławionej Rodziny Ulmów, Świętego Jana Pawła II, Świętego Andrzeja Boboli, czy innych świętych i błogosławionych. Każda studnia to piękny gest wdzięczności i pamięci, który łączy ludzi z różnych zakątków świata w jednym wspólnym celu – niesieniu pomocy.
Akcja „Makulatura na Misje” to także przykład, jak małe gesty mogą prowadzić do wielkich zmian. Każdy kilogram makulatury, każda kartka papieru, która trafia do kontenera, przyczynia się do budowy kolejnej studni. To dowód na to, że solidarność i zaangażowanie mogą zmieniać świat.
Dzięki tej inicjatywie mieszkańcy Afryki zyskują dostęp do czystej wody, co znacząco poprawia ich jakość życia, zdrowie i codzienne funkcjonowanie. Dla wielu z nich to pierwszy krok ku godniejszemu życiu.
Niech ta akcja będzie inspiracją dla innych, by dostrzegać wartość w prostych działaniach i angażować się w pomoc potrzebującym. Jak mówił św. Jan Paweł II: „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Studnie w Kamerunie, dzięki akcji „Makulatura na Misje”
fot. archiwum ks. Marka Kapłona