W muzycznej medytacji pasyjnej dotyczącej ostatnich słów Chrystusa wypowiedzianych na krzyżu, docieramy do wyjątkowo wzruszającego momentu. U stóp krzyża stoi kilka osób, jednak wzrok Jezusa zatrzymuje się na dwóch obliczach. Pierwszym z nich jest oczywiście Maryja, drugim – uczeń, którego Jezus miłował. I to właśnie ten krótki moment i słowa wtedy wypowiedziane stają się źródłem kolejnego utworu Josepha Haydna, zawartego w cyklu noszącym nazwę Siedem ostatnich słów Chrystusa na krzyżu. Kompozytor znów wzbija się na szczyty swojej twórczości i religijności, aby w kilkuminutowym dziele oddać wyjątkowość tego spotkania.
W utworze dostrzegamy niezwykłą zbieżność Ewangelisty opisującego tą scenę i kompozytora, który do jego słów stworzył muzykę. Obaj w swoich dziełach posługujących się zupełnie różnymi środkami wyrazu, malują niesamowity obraz, zwracając jednocześnie uwagę, że jego znaczenie totalnie wykracza poza granice tragicznego miejsca i czasu w których się odbywa. Niech więc chwila zadumy podjęta w czasie wsłuchiwania się w kolejne takty tej kompozycji muzycznej, pozwoli nam wzruszyć się tym niezwykłym ofiarowaniem umiłowanemu uczniowi Maryi jako matki, co jest przecież daniem jej jako matki każdemu z nas.
Pozostałe muzyczne medytacje pasyjne z utworem „Siedem ostatnich słów Chrystusa na krzyżu” Josepha Haydna: